Wyszukiwanie nazwisk i miejscowości: Ctrl+F
Lwów
Od kilku lat planowałem zwiedzić Lwów oraz inne miasta wschodniej Ukrainy. Udało się to zrealizować w 2016 i 2017 roku.
Lwów - miasto piękne, sporo śladów świadczących o polskiej przeszłości, szczególnie w okolicach Rynku. Duża ilość "naszych" wycieczek sprawia, że wszędzie słychać język polski. Cisza i spokój panuje na dwóch najsławniejszych cmentarzach Lwowa - Cmentarzu Łyczakowskim i stanowiącym jego część Cmentarzu Orląt Lwowskich. Tu śladów polskości najwięcej, niektóre nagrobki cudem uniknęły gąsienic sowieckich czołgów w 1971 roku - ale nie wszystkie. Pamiątki polskiej kultury pozostały także w odwiedzonych miasteczkach: Podhorcach, Olesku, Krzemieńcu i Żółkwi. W Poczajowie natomiast można poczuć atmosferę prawosławnego sanktuarium - czyli Ławry Poczajowskiej, będącej w jurysdykcji Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego.
Poniżej fotorelacja ze słonecznego Lwowa oraz innych odwiedzonych miejsc.
Lew (symbol Lwowa) u stóp baszty prochowej.
Archikatedralny Sobór św. Jura (wzniesiony w latach 1744-1772) i pomnik metropolity Andrzeja Szeptyckiego odsłonięty w 2015 r.
Więzienie Brygidki - do 1784 r. mieścił sie tu żeński zakon św. Brygidy. W czerwcu 1941 r. NKWD zamordowało w Brygidkach ponad 2 tys. więźniów.
Neorenesansowy pałac Potockich wzniesiony w latach 1888-1890 dla Affreda Józefa Potockiego. Jeden z najpiękniejszych i największych pałaców Ukrainy. Mieści się w nim Lwowska Galeria Sztuki oraz rezydencja prezydenta Ukrainy.
Politechnika Lwowska - jedna z najstarszych w Europie i jednoczesnie największa techniczna uczelnia Ukrainy. Wśród absolwentów można odnaleźć Władysława Sikorskiego, Stefana Banacha, Władysława Belinę-Prażmowskiego, Tadeusza Sendzimira, Włodzimierza Puchalskiego, Jana Jagmin-Sadowskiego, Kazimierza Bartela, Bruno Schulza, Tatianę Anodinę - a także Stepana Banderę.
Ossolineum - Zakład Narodowy im. Ossolińskich. W 1817 roku staraniem Fundacji Ossolińskich przebudowano dawny klasztor Karmelitanek na potrzeby biblioteki. Przebudowę prowadził między innymi przyszły generał Józef Bem. Zbiory znajdujące się w niej stanowią bezcenną wartość dla kultury polskiej.
Teatr Wielki - Lwowski Narodowy Akademicki Teatr Opery i Baletu. Budynek uznawany za jedną z najpiękniejszcyh oper w Europie. Jest to dzieło Zygmunta Gorgolewskiego wzniesione w latach 1897-1900. Wnętrze uderza wprost przepychem. W środku znajdują się 44 loże i sala mieszcząca 1000 widzów.
Sala Lustrzana Teatru Wielkiego.
Westybul Teatru Wielkiego.
Kamienica Czarna wzniesiona w latach1573-1580 - pierwotnie jednopiętrowa. Wybudowana dla poborcy ceł, Wlocha Tomasza Albertiego. W latach 1926-1940 mieściło się w niej Muzeum Historyczne Miasta Lwowa, od 1940 ukraińskie Muzeum Historyczne.
Kamienica Królewska wzniesiona w 1580 roku dla kreteńskiego kupca Konstantyna Korniakta. Od 1640 roku właścicielami byli Jakub i Teofila Sobiescy - rodzice króla Jana III Sobieskiego. Przebudowana przez króla w 1678 r. Jan III Sobieski zaprzysiągł w niej traktat (Grzymułtowskiego) z Rosją sankcjonujący podział Ukrainy. Wewnątrz budynku znajduje się piękny renesansowy dziedziniec z piętrowymi krużgankami.
Korony świata - wystawa mieszcząca się w muzeum na parterze kamienicy królewskiej.
Lwowski Ratusz wzniesiono wlatach 1827-1835, mieści się w nim Urząd Miasta Lwowa. Dla turystów udostępniono wieżę widokową, gdzie z wysokości 65 metrów można podziwiać panoramę Lwowa. Ja tę przyjemność odłożyłem na kolejna wycieczkę:).
U góry po lewej: Katedra rzymskokatolicka pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny fundowana przez Kazimierza Wielkiego. Budowano ją latach 1370-1493. 1 kwietnia 1656 roku w katedrze odbyły się śluby lwowskie Jana Kazimierza. Król oddał siebie i Rzeczpospolitą w opiekę Matki Boskiej, przyrzekając poprawić los mieszczan i chłopów.
U góry po prawej: Kościół pw. św. Elżbiety wzniesiony na poczatku XX wieku według projektu Teodora Talowskiego - obecnie funkcjonuje tu cerkiew greckokatolicka pw. św. Olgi i Elżbiety.
Sobota była dniem ślubów we Lwowie. Dzięki temu mogę zaprezentować zdjęcie ceremonii ślubnej wykonane w unickiej cerkwi św. Olgi i Elżbiety.
Sesja fotograficzna przed kaplicą Boimów - jednym z najcenniejszych zabytków Lwowa. Kaplicę wznisiono w latach 1609-1615 na zamówienie bogatych sukienników Jerzego i Pawła Boimów. Bogato dekorowana płaskorzeźbami zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz.
Zdobienia kopuły kaplicy Boimów.
Wnętrze greckokatolickiej cerkwi Przemienienia Pańskiego. Cerkiew zbudowana w latach 1875-1898 na ruinach dawnego kościoła Trynitarzy.
Piękne zdobienia kopuły cerkwi Przemienienia Pańskiego.
Katedra Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny ufundowana przez Ormian w II połowie XIV wieku. Wzniesiona w latach 1356-1363 nawiązuje do architektury kolonii ormiańskich na Krymie. Dzieło architekta Dorchiego (Doringa) wielokrotnie przebudowywano.
Katedra ormiańska: Tablica pamiątkowa ku czci urodzonego w Czerniowcach Karola Mikulego, kompozytora i pianisty - ucznia Fryderyka Chopina.
Kościół Bożego Ciała zakonu dominikanów (po prawej) - obecnie cerkiew greckokatolicka (obok po lewej znajduje się utworzone z części świątyni i budynku klasztornego Muzeum Historii Religii). Fundatorem kościoła wzniesionego w 1745 roku był wielki hetman koronny Józef Potocki. W kościele znajduje się między innymi rzeźba epitafijna pochowanego na Cmentarzu Łyczakowskim Artura Grottgera.
Dworzec kolejowy wzniesiony w latach 1899-1903 według projektu profesora Politechniki Lwowskiej Władysława Sadłowskiego. Charakterystyczny dla monumentalnej secesji wiedeńskiej - według Biriulowa jest to najdoskonalsza konstrukcja inżynierska Lwowa epoki secesji.
Z rosyjskiego dworiec znaczy pałac (jest tu jedno i drugie), jednak nie sądzę, żeby projektant sugerował się wschodnim nazewnictwem.
Ukraina potrzebuje symboli i bohaterów. Pomnik Nikifora Krynickiego (Epifaniusza Dworniaka) - łemkowskiego malarza prymitywisty tworzącego swoje dzieła w Krynicy.
Ignacy Łukasiewicz w ogródku restauracji-muzeum "Lampa naftowa" na ulicy Ormiańskiej. W lwowskiej aptece Mikolascha w 1852 roku prowadził badania nad destylacją ropy naftowej. Pisał o nim Kazimierz Chłędowski, że po latach, gdy był już zamożnym człowiekiem, robił " bezmiernie dużo dobrego; nie było obywatela w okolicy, któremu bu Łukasiewicz nie udzielił pożyczki, nie było bankruta, którego by nie dźwignął." Był jednym z największych filantropów Podkarpacia.
Poczta na Drukarskiej - polskie napisy i swojska atmosfera...
"A tu się pali jak cholera"...? To nie pożar - to degustacja piwa na lwowskim rynku.
Pomnik Adama Mickiewicza na Placu Mariackim.
Grób Władysława Bełzy (1847-1913), poety, literata, publicysty, sekretarza Ossolineum, współzałożyciela Macierzy Polskiej, autora
Katechizmu polskiego dziecka.
Katechizm polskiego dziecka.Kto ty jesteś? — Polak mały.
Jaki znak twój? — Orzeł biały.
Gdzie ty mieszkasz? — Między swemi.
W jakim kraju? — W polskiej ziemi.
Czem ta ziemia? — Mą ojczyzną.
Czem zdobyta? — Krwią i blizną.
Czy ją kochasz? — Kocham szczerze.
A w co wierzysz? — W Polskę wierzę.
Coś ty dla niej? — Wdzięczne dziecię.
Coś jej winien? — Oddać życie.
Grób Marii Konopnickiej (1842-1910), poetki, nowelistki, krytyka literackiego, publicystki. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości po I wojnie światowej
Rota Konopnickiej była kandydatką do miana hymnu narodowego.
Na grobie wyryto fragment jej wiersza
"Na cmentarzu":...Proście wy Boga o takie mogiły,
Które łez nie chcą, ni skarg, ni żałości,
Lecz dają sercom moc czynu, zdrój siły
Na dzień przyszłości...
W pogrzebie zmarłej w lwowskim sanatorium Marii Konopnickiej wzięło udział ponad 50 tys. ludzi. "Mrok już ogarnął cmentarz. Zapalono pochodnie. W blaskach ich krwawych spuszczono trumnę do grobu na długi sen. Raptem tłum zaintonował Anioł Pański, potem Chorał, Boże coś Polskę i Pieśń Legionów. [...] tam na świeżej mogile konały w chłodzie jesiennym stosy kwiatów, wieńców, jakie kornie rzucano pod stopy wielkiej pieśniarki"
Grób Gabrieli Zapolskiej - wł. Marii Gabrieli Janowskiej (1857-1921), aktorki, powieściopisarki, publicystki. Na sarkofagu projektu prof. Józefa Gałęzowskiego wyryto 56 tytułów powieści i dramatów pisarki.
Na cmentarzu łyczakowskim znajduje się także kaplica Gołąbów, znanej lwowskiej rodziny uznawanej za pierwowzór Dulskich ze sztuki Zapolskiej "
Moralność pani Dulskiej". Poniżej charakterystyczne cytaty z tej sztuki:
"Moja pani! Na to mamy cztery ściany i sufit, aby brudy swoje prać w domu i aby nikt o nich nie wiedział. Rozwłóczyć je po świecie to ani moralne, ani uczciwe." lub
"Żaden mężczyzna, nie jest wart, aby przez niego iść na potępienie wieczne."
Remontowany pomnik na grobie Konstantego Juliana Ordona (1810-1887). W czasie powstania listopadowego Ordon brał udział w wielu bitwach, w obronie Warszawy dowodził powstańczą baterią artylerii w reducie nr 54, która została wysadzona w powietrze, a on sam mocno poparzony.
Po powstaniu Ordon przebywał na emigracji. Od 1848 roku walczył w Legii Lombardzkiej, armii sardyńskiej, potem w oddziałach Garibaldiego - z przerwą na profesurę języków nowożytnych w Meaux.
Reduta Ordona
Opowiadanie adiutanta
Nam strzelać nie kazano. — Wstąpiłem na działo
I spojrzałem na pole; dwieście armat grzmiało.
Artyleryji ruskiéj ciągną się szeregi,
Prosto, długo, daleko, jako morza brzegi;
I widziałem ich wodza; — przybiegł, mieczem skinął,
I jak ptak jedno skrzydło wojska swego zwinął.
Wylewa się z pod skrzydła ściśniona piechota
Długą, czarną kolumną, jako lawa błota,
Nasypana iskrami bagnetów. Jak sępy,
Czarne chorągwie na śmierć prowadzą zastępy.
Przeciw nim sterczy biała, wąska, zaostrzona,
Jak głaz, bodzący morze, reduta Ordona.
Sześć tylko miała harmat. Wciąż dymią i świecą;
I nie tyle prędkich słów gniewne usta miecą,
Nie tyle przejdzie uczuć przez duszę w rozpaczy,
Ile z tych dział leciało bomb, kul i kartaczy.
Grób arcybiskupa metropolity lwowskiego ormiańskiego Isaka Isakowicza, zwanego "złotoustym".
Oto fragment ostatniej woli arcybiskupa: "... pogrzeb mój ma być najskromniejszy. Wieńców na trumnie składać nie pozwalam... Jam nędzny proch i ziemia, do ziemi powracam." Nawiązanie kształtu nagrobka do kapliczki przydrożnej równiez było jego wolą.
Cmentarz Obrońców Lwowa
Kwatery żołnierskie na Cmentarzu Obrońców Lwowa, zwanym Cmentarzem Orląt Lwowskich.
Pod koniec I wojny światowej Lwów miał 206 tysięcy mieszkańców, w tym 39 tysięcy Ukraińców (Rusinów). Lwów był ważnym ośrodkiem zarówno dla Polaków, jak też Ukraińców. 1 listopada 1918 roku oddziały ukraińskie zajęły Lwów. Spowodowało to zbrojny opór ze strony jego polskich mieszkańców. Obroną Lwowa dowodził kapitan Czesław Miączyński. Znaczny odsetek obrońców stanowili studenci i uczniowie z lwowskich szkół.
Od 1 do 22 listopada 1918 roku zginęło tu 439 Polaków, wśród nich 13 i 14 letnie dzieci. Po obu stronach mimo wojennego okrucieństwa zdarzały się humanitarne odruchy i przejawy szlachetności.
Po opuszczeniu Lwowa przez oddziały ukraińskie Polacy postanowili ekshumować ciała zabitych i pochować je na obszarze przylegającym do Cmentarza Łyczakowskiego, urządzając tam mauzoleum. Prace realizowano z wielkim rozmachem przez kilkanaście lat według projektu studenta Wydziału Architektury Politechniki Lwowskiej, Rudolfa Indrucha. Kaplicę poświęcono w 1925 roku, natomiast w latach trzydzistych wzniesiono kolumnadę i łuk tryumfalny z napisem: "Mortui sunt, ut liberi vivamus" (Polegli, abyśmy żyli wolni).
Po II wojnie światowej na cmentarzu urządzono wysypisko odpadów budowlanych. W 1971 roku zdewastowały go sowieckie czołgi. Po rozpadzie ZSRR rozpoczęto prace porządkowe, a nastepnie odbudowę całego cmentarza. Była to droga przez ciernie ze względu na brak zrozumienia ze strony ukraińskiej. Dziś możemy podziwiać cmentarz w pełnej okazałości.
Poniżej fragment utworu Artura Oppmana "Orlątko" napisanego ku czci najmłodszych obrońców Lwowa.
Orlątko
O mamo, otrzyj oczy,
Z uśmiechem do mnie mów -
Ta krew, co z piersi broczy,
Ta krew - to za nasz Lwów!
Ja biłem się tak samo
Jak starsi - mamo, chwal! ...
Tylko mi ciebie, mamo,
Tylko mi Polski żal! ...
Kwatery poległych, Katakumby i Kaplica Orląt Lwowskich.
Grób Nieznanego Żołnierza.
Literatura:
Koper S., Ukraina. Przewodnik historyczny. Tragiczne dzieje, polskie ślady., Warszawa 2011.
Nicieja S., Cmentarz Łyczakowski we Lwowie w latach 1786-1986, Wrocław 1988.
Smirnow J., Ormiańskie groby na Cmentarzu Łyczakowskim, Kurier Galicyjski 1/2016.